No tak najpierw kariera, później dziecko..a później chodzi i biadoli,ze dziecko urodziło sie z wadami....
Mój ginekolog powiedział,że najlepszy okres na urodzenie pierwszego dziecka to 20-30 lat, później wzrasta ryzyko poronień, wad genetycznych i chorób plodu.Znam pania co urodziła po 30...Cóż cierpliwości nie ma a i powikłania tez miała....
Natura tak nas stworzyła by rodzic dziecko w odpowiednim wieku....A mowienie,że przed 28 rokiem zycia rodza kobiety niewykształcone....c
óż nie znasz zycia...Ja urodziłam przed...a wykształcenie i pracę mam...
Po prostu trzeba chciec mieć dziecko i miec instynkt macierzyński...niektóre nawet ok. 40 nie mają....
Samo urodzenie - najlepiej 16-23 z coraz późniejszym wiekiem coraz gorzej się rodzi, natomiast nie ma to nieststety przełożenia na wychowywanie dzieci ....
To wszystko prawda: wykształcenie, kariera, mieszkanie.
Dobrze mieć przed urodzeniem dziecka, ale natura nie jest gotowa, żeby czekać aż kobieta się urządzi! Po 35. roku życia pierwsza ciąża jest zagrożeniem dla życia matki i dziecka - najwięcej wad rozwojowych przypada na ten wiek u matek.
Krótko mówiąc:najlepszy wiek - moim zdaniem - między 25-30 urodzić swoje dzieciaczki. Jest wtedy czas na skończenie studiów, na zamążpójście i znalezienie pracy(żeby móc załąpać się na zasiłek macierzyński).
Nie mniej niz 35 lat.
Wtedy wiesz czego chcesz, masz zakonczona edukacje, wymarzona kariere, jestes niezalezna,samowystarczalna i dojrzala.
"Matko" powinnaś jeszcze dopisać, że jest także w grupie podwyższonego ryzyka np, jeśli chodzi o Zespół Downa
Im wcześniej tym lepiej.
Pewnie, że w późniejszym wieku jest się bardziej odpowiedzialnym, ale z drugiej strony jak się ma 40 lat to kobieta się bardziej męczy, nie ma siły pogodzić pracy z opieką nad dzieckiem, nie chce często rezygnować z dotychczasowego stylu życia.
Najlepiej urodzić, wychować wcześnie, i potem jeszcze nacieszyć się wnukami.
....................
90. ZRELAKSUJ SIĘ ... - Sokal - historia i dzień ...
Liczba postów: 8 - Liczba autorów: 5 - Ostatni post: 8 Lut 2008
Relaks progresywny wg Jacobsona + Trening autogenny wg Schultza ..... SZKOLENIE: Trening pozbywania się stresu, BERNDSON sp. z o.o. .... mgr Władysław Pitak podjął temat niezwykle ciekawy nie tylko z punktu widzenia ...
www.sokal.fora.pl/.../zrelaksuj-sie-biu … rg,11.html
...............
1. MUZYKODRAMA - Artykuły Władysława Pitaka - starość nie radość ?
Znalazłeś też relaks progresywny Jacobsona i trening autogenny Schultza. Są nagrania z głosem kobiet, .... http://ksiegi.emix.net.pl/wyswietl.php?user=stres ...
www.seniorka.fora.pl/...relaksacyjno... … ka,38.html -
..............
.
Muzykoterapia jako zabieg sanatoryjny
>>> www.logos.dt.pl/glikemia/muzyka01
.
.
.
LOGOS-Koszalin
LOGOPEDIA MEDIALNA
Władysław Pitak
dla dziennikarzy, pracowników mediów, rzeczników prasowych, pracowników PR, menedżerów.
Zajęcia odbywają się w formie 3-dniowych zjazdów (od piątku do niedzieli).
W programie między innymi zajęcia obejmujące zagadnienia z zakresu estetyki żywego słowa, interpretacji tekstów, elementów retoryki, pracy nad głosem, pracy przy mikrofonie, przygotowania wystąpienia przed kamerą, kształtowania wizerunku, elementów psychologii w komunikacji, technik pokonywania stresu.
Prowadzi je logopeda, muzykoterapeuta, aktor estradowy, operator kamer filmowych i telewizyjnych, wizażysta – Władysław Pitak.
Adres:
Towarzystwo Terapii i Kształcenia Mowy
„LOGOS”
ul. Pieczarek 4,
75-900 Koszalin
tel. (94) 340-60-06
kom. 600-809-254
Kontakt:
e-mail :
logos@logos.pomorze.pl
strony URL:
www.logos.pomorze.pl
.
Moim zdaniem poród naturalny to nie żadna kara,tylko całkowicie normalna kolej rzeczy w życiu każdej Kobiety i przyszłej matki.Ciecie cesarskie zostało stworzone po to aby ratować życie dziecka i matki w sytuacjach krytycznych.Głupota jest iż niektóre panie chcą traktować to jak zabieg kosmetyczny,cesarka to nie żarty,i jak każdy zabieg operacyjny poważnie ingeruje w nasze życie.
Sama jestem młoda mama od 10 miesięcy,i rozumiem obawy każdej Innej kobiety.A wiec skoro przez okres ciąży stresujemy się i obawiamy o zdrowie dziecka i nasze własne,ktoś możne nam wystawić papierek usprawiedliwiający lek przed ciążą???nikt przecież nie będzie za ciebie w ciąży,wiec czemu oczekiwać ze ktoś za nas urodzi?Ja osobiście najbardziej obawiałam się tego,ze będę miała cesarkę.Rodziłam swojego syna 12 godzin,był ból,pot i łzy ale wiedziałam ze ci wszyscy ludzi wokół są po to,ze by mi pomóc i dla tego się nie bałam.Gdy po półtorej godziny drugiego okresu porodu przyszedł lekarz i powiedział,ze jeżeli nie urodzę w ciągu 30 minut zabiorą mnie na sale operacyjna,nie podałam się i nie czekałam, ze ktoś załatwi to za mnie.A wręcz odwrotnie ze strachu przed tym zabiegiem znalazłam w sobie sile ze by dokończyć to co zaczęłam i o własnych silach urodziłam chłopca o wadze 5kg350 gram i jestem z siebie dumna,bo wszystko to co przeżyłam tylko nas do siebie przybliżyło I CO NAJWAŻNIEJSZE 2 GODZINY PO PORODZIE BYŁAM W STANIE O WŁASNYCH SILACH PRZEJŚĆ NA ODDZIAŁ POŁOŻNICZY,ZAJĄC SIĘ SOBĄ I WŁASNYM DZIECKIEM. I jeżeli przez dziewięć miesięcy rodzice przygotowują się na to co będzie po narodzinach dziecka,kupując buraka,kocyki i cały niezbędny asortyment,powinni tez znaleźć czas a by wspólnie przygotować się na poród,bo choć możne nie jest oprawiony w najpiękniejsza ramkę to jest w nim coś magicznego i pięknego.Wiec drogie Panie nie rezygnujcie z tego co naturalne a dla cesarki mowie tak tylko w sytuacjach wyjątkowych gdy chodzi o nasze życie a nie dla wygody.